Może jutro mnie wypiszą. MOŻE. Zobaczymy, czy do jutra będzie okej. Wszystko zapowiada się na to, że jak najbardziej. Biorę leki przeciwbólowe, nie jest źle ;)
Wszyscy z oddziału już za mną tęsknią. Nie chcę ich opuszczać, ale chcę wrócić do swoich. A jeszcze jedno. Tańczyć będę mogła zacząć dopiero w maju. Kurwa..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz